Wszyscy wiemy, że stosowanie kremów, czy to na dzień, czy to na noc jest niezbędne, by zachować piękny i zdrowy wygląd. Jednak niewiele osób wie, że czasami potrzeba nam czegoś więcej, by nasza skóra mogła czuć się doskonale a my razem z nią. Jakie to sytuacje? Kiedy powinniśmy zrobić dla naszej skóry nieco więcej, niż tylko rutynowa, codzienna pielęgnacja? Kiedy zastosować powinniśmy probiotyczny krem? Odpowiedzi na te pytania w tekście poniżej.
Działania kremów probiotycznych
Jak już wiemy doskonale, nasza skóra czasem potrzebuje nie tylko zwykłego kremu nawilżającego, lecz czegoś, co pomoże jej się zregenerować, czegoś, co pomoże ją odżywić. A kiedy nasza skóra potrzebuje dodatkowego środka regenerująco-nawilżającego? Oczywiście po wszelkiego rodzaju zabiegach kosmetycznych, które potrafią dać bardzo dobre rezultaty, jednak zaraz po zabiegu skóra może stać się bardzo wrażliwa. Takie zabiegi to między innymi wszelkiego rodzaju peelingi chemiczne, czyli inaczej zabiegi kwasami, ale także mikrodermabrazja czy mikroigłówka, oraz wiele, wiele innych. Skóra po takich zabiegach jest osłabiona, wrażliwa na promienie słoneczne i osłabiona, dlatego potrzeba jej regeneracji. Pomoże nam w tym probiotyczny krem na noc lub też maska probiotyczna. Można ją założyć zaraz po zabiegu, by skóra szybciej wracała do siebie. Poleca się nakładać krem probiotyczny lub też właśnie maskę probiotyczną co najmniej przez kilka, kilkanaście dni po zabiegu.
Jak widzimy, probiotyczny krem na noc może nam się bardzo przydać. Jest to produkt, który nie tylko przyniesie nam natychmiastową ulgę po wykonywaniu zabiegów, na przykład kwasami, ale również pozwoli skórze szybciej się zregenerować i odżywić się. Dzięki takiemu kremowi probiotycznemu lub masce dużo szybciej nasza twarz będzie wyglądać dobrze.