Myślę, że każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak duże znaczenie ma poświęcanie odpowiedniej ilości uwagi naszej pszczelej rodzinie. Jeśli jesteśmy właścicielami pasieki to wiemy, że jest to ciężka i wymagająca wiele wiedzy praca, która jednak daje naprawdę duże rezultaty. Zdarza się jednak, ze pomimo ogromnej ilości uwagi poświęcanej danemu ulowi nie jesteśmy w stanie uniknąć różnych problemów, między innymi zaatakowania przez pasożyty.
Jak skutecznie i bezpiecznie pozbyć się warrozy?
Najczęstszym pasożytem atakującym nasze pszczele rodziny jest pajęczak o dość wymownej nazwie, czyli Dręcz pszczeli. Pajęczak ten żywi się hemolimfą pszczół, więc jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ w krótkim czasie jest w stanie zlikwidować całą pszczelą rodzinę w ulu. Na szczęście obecnie możemy pozbyć się pasożyta i wywoływanej przez niego warrozy w naprawdę krótkim czasie. Okazuje się, że wystarczy zastosować odpowiednie urządzenie, czyli odymiacz. Odymiacze na warrozę służą do spalania tabletek zawierających substancje porażające układ nerwowy pasożyta, dzięki czemu możemy pozbyć się go. Tabletki te zawierają kwas szczawiowy, mrówkowy lub apiwarol. Uznaje się jednak, że ta druga substancja jest najbardziej skuteczna. Warto wiedzieć, że odymiacze dzielą się na elektrycznej, jak i manualne. Elektryczne mają jednak wiele zalet, ponieważ zapewniają znacznie większą kontrolę nad procesem spalania, a także zwiększają jego wydajność, ponieważ spalają tabletki z substancjami leczniczymi do końca. Jeśli chodzi o inne aspekty to równomiernie rozprowadzają w ulu powstający dym, dzięki czemu dociera on do każdej zaatakowanej przez pasożyta pszczoły. Istotne jest, że dzięki odymiaczom nie musimy powtarzać zabiegu, ponieważ skutecznie likwiduje on pasożyty już po zastosowaniu jednej tabletki.
Warto jednak wiedzieć, że leki działają jedynie na pasożyty znajdujące się na zewnętrznych powłokach owadów. Nie działają więc na czerwie. Z tego też powodu po upływie trzech do sześciu tygodni zabieg z wykorzystaniem odymiacza należy powtórzyć, aby uniknąć ponownego zainfekowania całego ula. Odymiacz kontroluje również temperaturę w ulu podczas spalania tabletek, aby nie doprowadzić do przegrzania. Niewątpliwie jest to naprawdę przydatne urządzenie.