Mój stomatolog leczy moje zęby bezboleśnie

Muszę się tutaj pochwalić, że po wielu latach udało mi się przełamać swój strach przed wizytami u dentysty. Od dziecka mam problemy z bardzo wrażliwymi zębami i każde dotknięcie ich dentystycznym wiertłem przyprawiało mnie o mdłości. Cały czas bałem się też zastrzyków, więc trudno było mi nawet zęby znieczulić. Aż w końcu trafiłem na bardzo dobrego stomatologa, dzięki któremu kompletnie przestałem się bać wizyt u dentysty. Teraz już wiem, że można leczyć zęby bezboleśnie.

Teraz bardzo lubię chodzić do stomatologa

brzeziny stomatologDopiero w czwartej dekadzie życia przestałem obawiać się dentysty. Tyle czasu musiało minąć, zanim trafiłem do prawdziwego specjalisty. Wszystko zawdzięczam mojemu dentyście, który leczy moje zęby naprawdę bezboleśnie. Wszystko jest zasługą tego, że mój stomatolog stosuje odpowiednie środki znieczulające. Zanim dostanę zastrzyk z właściwym znieczuleniem to najpierw dentysta znieczula mi miejsce, w które dostanę zastrzyk. Tym samym wszystko udaje się tak, że kompletnie niczego nie czuję w trakcie całej wizyty. Nie czuję ani zastrzyku ani wiercenia w zębie. Kontroluję zęby zawsze wtedy gdy odwiedzam Brzeziny stomatolog, o którym piszę przyjmuje właśnie w tym mieście. Teraz naprawdę lubię wizyty u mojego stomatologa. Wiem, że leczenie nawet największych ubytków w moich zębach jest całkowicie bezbolesne. Przywiązuję też dużą uwagę do wyglądu swoich zębów. Ostatnio nawet mój dentysta namówił mnie na ich wybielanie. Ten bardzo skuteczny proces trwał kilka tygodni, ale efekty są po prostu śnieżno białe. Można zrobić wiele jeśli nie boi się wizyt u dentysty. Ja już się nie boję chodzić do stomatologa, bo pokonałem swoje obawy raz na zawsze. Było to jednak możliwe dlatego, że mój dentysta jest bardzo dobrym fachowcem i profesjonalistom. Dzięki jego delikatności nie muszę się bać, że poczuję jakikolwiek ból w trakcie leczenia mojego uzębienia.

Każdy ma jakiś swój próg bólu. Ja mam niewielki, a już na pewno żaden na wizyty u dentysty. Na szczęście trafiłem do takiego stomatologa, dzięki któremu polubiłem wizyty u dentysty. Teraz wizyty mam tylko raz na pół roku. Jest to tylko kwestia kontroli, bo zęby mam wyleczone. Na dodatek są one śnieżno-białe po zastosowanym wybielaniu. Pokonanie strachu przed wizytą u dentysty było moim największym sukcesem.