Długi fartuch medyczny z kolorowym wzorem

W moim zawodzie przyjazny wizerunek to bardzo ważna kwestia. Pracuje z dziećmi i często sukces w przeprowadzeniu badania zależy od tego jakie wrażanie zrobię na małym pacjencie. Na moim oddziale staramy się przede wszystkim wytworzyć przyjazną atmosferę, która pomaga dzieciom lepiej znieść badanie i oszczędzić stresu, jaki niewątpliwe towarzyszy im, a często także ich rodzicom.

Medyczny strój z pomysłem

długi fartuch medycznyTaki trend ozdabiania oddziałów dziecięcych jest z nami już od dawna. Każdy kto kiedyś był z dzieckiem w szpitalu kojarzy zapewne, że nie są to standardowe miejsca szpitalne. U nas dominują motyle i kwiaty w pastelowych kolorach. Wszystko to prezentuje się nadzwyczaj barwnie, jednak nie do końca wyróżniała nas lekarzy. Do tej pory nosiłam standardowy uniform doktora. Biały fartuch stanowiący o higienie naszej pracy. Jednak z reguły dzieci nie były nim zainteresowane. Stres, czy wycofanie to nasi najwięksi wrogowie w kwestii przeprowadzenia badania. Dzieci różnie reagują na lekarzy a my bywamy często w tej sytuacji bezsilni. Dlatego też szukałam rozwiązania, które ociepli mój wizerunek i sprawi, że zyskam większe zaufanie małych pacjentów i ich rodzin. Postawiłam na wzorzysty fartuch medyczny. Już po jego założeniu czułam się jakoś zupełnie inaczej. Już nie wspominając o tym, że model który wybrałam był po prostu bardzo ładnie skrojony i zgrabnie na mnie leżał. Poczułam się w nim jak lekarz dziecięcy z prawdziwego zdarzenia. Długi fartuch medyczny został wyposażony w trzy wygodne i pojemne kieszenie. Idealne do przechowywania rozmaitych akcesoriów. Zapinany jest na szereg malutkich, delikatnych guzików w pastelowych kolorach. Całość białego fartuch pokryta jest barwną grafiką przedstawiającą to co dzieci lubią najbardziej. Ogólnie całość prezentuje się po prostu pięknie i zwraca uwagę małych pacjentów.

Jako lekarz dziecięcy wiem, że każda pomoc w zachęcie małego pacjenta do współpracy jest na miarę złota. Taki niepozorny długi fartuch medyczny z wzorem, może całkowicie odmienić przebieg badania. Bardzo się cieszę, że medycyna dziecięca idzie w kierunku współpracy z małym pacjentem i że moja praca zyskuje w ten sposób zupełnie inne znaczenie. Jestem szczęściara, że mogę leczyć dzieci i jeszcze wywoływać u nich uśmiech na twarzach.