Jeżeli zaczynamy już swoją przygodę z BARFem, często zastanawiamy się jakie gatunki mięsa będą odpowiednie dla naszego psa. Możemy wybierać generalnie spośród wszystkich dostępnych w sklepach rodzajów mięsa. Musimy jedynie dobrać odpowiednie proporcje. Wystarczy takie posiłki przygotowywać około trzech-czterech razy i wejdzie nam to w nawyk – nie będziemy musieli korzystać z podpowiedzi, jak liczne dostępne w internecie kalkulatory, czy też schematy.
Jakie mięsa w wersji surowej podawać
Musimy się pilnować proporcji – chociaż nie musi to być robione co do grama. Możemy generalnie odmierzać później proporcje odpowiednich składników na jedną porcję na oko. Dobrze jest pakować surowe mięso dla psa w formie posiłku na jeden dzień, ponieważ porcjowanie zamrożonego jedzenia jest bardzo trudne. Chyba, że mamy kilka psów – w takich wypadku możemy mrozić dla nich wspólne porcje. Bardzo ważnym jest też sprawdzenie ile takie jedzenie będzie nam się odmrażać, w zależności od wielkości porcji niekiedy musimy ją wyciągnąć dzień wcześniej i na noc włożyć do lodówki. Zazwyczaj wystarcza zamrożone mięso wyciągnąć z zamrażalnika rano, tego samego dnia, w którym ma zostać podane. W lecie możemy podawać psom lekko zamrożone posiłki, ochłodzą naszego czworonożnego kompana w największe upały, pies będzie mieć również frajdę z takim posiłkiem w letnie dni w ogrodzie. Jak przygotować odpowiednie proporcje – najpierw dzieli nasz pokarm na dwie części. Ta większa, około osiemdziesiąt procent będzie pochodzenia zwierzęcego, czyli surowe mięso różnego rodzaju. Pozostałe dwadzieścia procent to produkty roślinne, czyli nic innego jak warzywa i owoce. Jeżeli chodzi o surowe mięso to proporcje w nim zawarte przypadające na różne jego rodzaje powinny wyglądać następująco – mięso z mięśnia w ilości 50%, żołądki najlepiej z zawartością 20%, następnie kości mięsna (w formie całej lub zmielonej) 15% oraz podroby również 15%. Pokarm roślinny powinien być podzielony na 75% – warzywa oraz 25% – owoce. Warzywa i owoce podajemy w formie papki.
Generalnie nie są to ścisłe proporcje, które musimy skrupulatnie odmierzać. Jeżeli sprawdzimy około czterech razy wszystko na wadze, potem śmiało możemy odmierzać składniki na około. Warto jest przygotowywać posiłki na około tydzień czasu.